Jako że szanuję twój i mój czas przedstawię ci kilka porad co możesz zrobić żeby zniechęcić delikwenta, z którym jesteś w związku albo tego, który chciał być z tobą.
- Nie rozmawiaj z nim, ewentualnie kończ interakcję jak najszybciej się da, a jeśli się nie da – uciekaj.
- Bądź zawsze odrobinę niezadowolona i zdystansowana żeby żył w niepewności co zrobił źle.
- Patrz na innego mężczyznę kiedy już z nim rozmawiasz.
- Nie proś go o pomoc, bo jeszcze sobie pomyśli, że o nim myślisz.
- Nie składaj mu życzeń urodzinowych, imieninowych, z okazji walentynek czy czegokolwiek innego. A jeśli już to niech będą to najnudniejsze życzenia, bez odwoływania się do ważnych wartości czy najskrytszych marzeń.
- Nie dziel się z nim swoim jedzeniem.
- Jeżeli do Ciebie pisze odpisuj pięć dni później jak gdyby nigdy nic i nie przepraszaj jeżeli wcześniej nie mogłaś.
- Nie mów do niego po imieniu albo myl jego imię z czyimś innym.
- Pod żadnym pozorem nie okazuj mu czułości fizycznej.
- Porównuj go z innymi mężczyznami, niech wie, że oni są znacznie lepsi od niego.
- Lekceważ jego problemy i nie słuchaj tego co mówi.
- Nie przepraszaj, przecież zawsze, wszędzie i w każdych okolicznościach to mężczyzna zawinił, a nigdy ty.
- Nie chwal go, a już nie daj Boże publicznie.
- Nie mów wprost o co ci chodzi, oczywistym jest, że mężczyźni potrafią czytać w myślach i odgadywać najdrobniejszą naszą potrzebę zanim zdążymy ją wypowiedzieć.
- Krytykuj go za każdy najdrobniejszy błąd jaki zrobił, a jeśli nie zrobił to skrytykuj go i tak profilaktycznie, bo przecież i tak zrobi.
- Problemy twoich znajomych mają być tysiąc razy ważniejsze niż jego.
- Spędzajcie jak najmniej czasu razem, niech każde z was ma osobne życie i nie zapraszajcie siebie nawzajem do poznawania pasji tej drugiej osoby.
- Miejcie kompletnie odmienne światopoglądy religijne, polityczne, moralne. Inne spojrzenie na przyszłość, inne charaktery i osobowość, bo to co na początku związku nazywa się słodką różnicą charakterów, po latach sąd nazywa motywem.
- Używaj jak najczęściej wyrażeń „ty zawsze” i „ty nigdy”. Co z tego, że daną rzecz zrobił może dwa razy przez rok waszej znajomości, ale mów, że on zawsze to robi.
- Spóźniaj się na umówione spotkanie i podawaj jakieś błahe wymówki.
- Pamiętaj to on ma się o ciebie starać, a ty jedyne co możesz robić to albo się na to zgodzić albo nie.
- Nie celebrujcie waszego związku jeżeli np. jest rocznica pierwszego pocałunku lub wyznania miłosnego.
Jeżeli zastosujesz się do powyższych rad jest prawie pewne, że zniechęcisz mężczyznę, który mógłby okazywać ci zainteresowanie.