Blogerzy są różni:
Artysta
Pisze tak skomplikowane rzeczy, że nikt nie wie o czym. Jego teksty są niedopasowane do zdjęć i na odwrót. Mimo to on robi dalej swoje, bo ma misje.
Matematyk
W każdym jego wpisie musi znaleźć się co najmniej jedna liczba albo trzy, ewentualnie siedem.
Czarodziej
Pisze tak przekonująco, że sam nie wiesz jak to się stało, że wysłałałeś mu poprzez formularz kontaktowy swoje kompromitujące zdjęcie z czasów licealnych.
Pasjonat
Nigdy w życiu nie przyszłoby Ci do głowy, że przeczytasz artykuł o hodowli nietoperzy, a jednak on Cię przekonał.
Desperat
Kiedy tylko skomentujesz jego wpis natychmiast odpisuje, że to nie był przypadek, że weszłaś akurat na jego bloga. Zaprasza Cię do czytania wszystkich pozostałych wpisów, po kilka razy żebyś nie zapomniała, a kiedy postanawiasz wypisać się z newslettera, wirtualnie pada na kolana błagając żebyś go nie zostawiała i że zawsze będzie na Ciebie czekać.
Freeganin
Nic się u niego nie marnuje, wykorzystuje wszystkie zdania, słowa, zdjęcia czy multimedia.
Wegetarianin
Wie, że jego teksty zaowocują długą współpracą.
Ksiądz
Modli się o inspirację do pisania i o wiernych (czytelników).
Kasjer
Kiedy siada do pisania wypisuje taśmowo 15 artykułów. Liczy na pozytywny odzew od czytelników.
Piekarz
Jednego dnia tworzy wspaniałe artykuły, które powoli rosnął w świadomości czytelników, a innym razem stwierdza, że z tego pomysłu wpisu nie będzie.
Natomiast czytelnicy są równie ciekawi:
Kardiolog
Z całego serca czeka na nowe wpisy.
Grabarz
Wykopuje spod ziemi najbardziej ukryte teksty i komentuje je, aby dać im nowe życie.
Detektyw
Śledzi wszystkie wpisy, aby złapać autora na niekonsekwencji czy mylnych wyznaniach.
Pszczelarz
Skacze z jednego wpisu na drugi i słodzi autorowi ponad miarę.
Cyrkowiec
Regularnie czyta około 30 blogów w miesiącu balansując między nimi jak na linie. Jego celne i wartościowe komentarze wzbudzają u innych czytelników szczery podziw.
Strażak
Gasi wszystkie pożary w komentarzach zanim sam bloger coś zauważy.
Agnostyk
Wierzy w istnienie blogów, ale ich nie czyta.
Filozof
Czytać inne wpisy czy nie czytać? Oto jest pytanie.
Król Julian
Ten wpis mnie nudzi, albowiem nie mówi o mnie.
Kibic
Nawet pod najnudniejszym wpisem napisze wspierający komentarz. Blogi górą!
A Ty w kim się odnalazł(a/e)ś?
A ja myślałam, ze już nie mam szans, by mieć wreszcie jakiś sensowny zawod, a tu okazuje się, że jestem kardiologiem;)
Świetna specjalizacja, chyba wszyscy są nimi po części wobec swoich ulubionych twórców.